Opole 2008

OleNKa

mhm, dzieki Wink

ateus

Wszystko tylko nie GTnL Confused

Pracowite... Niech się wreszcie za płytę weźmie!
Minimum koncertów, minimum pracy... W dodatku ten singiel Kogo Kocham... Absolutny powrót do kiczu Blue Cafe. Mam nadzieję, że nowa płyta będzie równie dojrzała co On My Own.

Artur

ateus

Dlatego właśnie Tatiana nigdy nie będzie gwiazdą o takiej sławie, na jaką zasługuje. Brak konsekwencji i wyczucia na rynku. A przecież sama chce się promować na zachodzie, to nie mój czy czyjkolwiek wymysł tylko Jej zamiary.

Artur

Żaden polski artysta nie ma szans jeszcze przez wiele lat zrobić zagranicznej kariery i Tatiana jest widocznie tego świadoma. Widocznie jej nie zależy na wielkiej karierze. Jest artystką, a nie celebrytką, która upublicznia swoje życie i robi skandale. Kto będzie chciał i tak kupi jej płytę. Lepiej się z tym pogódź i przeanalizuj jeszcze raz tekst piosenki "Kogo Kocham"

mar

wydaje mi się że ten wasz spor jest troche bezsensowny - oboje macie troche racji - czyli jak zwykle prawda jest gdzieś pośrodku
tatiana rzeczywiście nie jest jakąś tam gwiazdeczką ale starającą się dobrze wykonywać swoją pracę artystką - przynajmniej przez pewien czas sprawiał takie wrażenie - nagrała ambitny album, z którego może być dumna mimo że nie zyskał wielkiej popularności. Nie wydaje mi się, zresztą zeby tego oczekiwała.
wystep w tancach na lodzie traktue pewnie jako swego rodzaju hobby - coś co sprawia jej przyjemność - dlaczego milalby więc z tego rezygnować - tym bardziej że słychać wiele głosów od profesjonalistów (nie od pudelka) ze jako prezenterka radzi sobie swietnie
nazwanie muzyki blue cafe kiczem jest dla mnie nieporozumieniem - niesety dosc powszechnym w naszym kraju - ludzie nie znając płyt tego zespoł wyrobili sobie zdanie na jego temat na podstawie wymienionych wyzej piosenek. polubilem tatiane kiedy wystepowala w blue cafe i trudno zeby teraz, kiedy tatiana odeszla z zespolu ta muzyka przestala mi się podobać - oszukiwałbym sam siebie
po odejsciu tatiana znacznie zmieniła tory swojej kariery i wydawało się ze dojrzała, ale niestety przyszedl nieszczesny singiel kogo kocham - porownanie do kiczu blue cafe jest dla mnie blędne co wyżejwyjaśniłem - prawdą jest jednak że bliżej tej piosence dokonaniom blue cafe (tym słabszym) aniżeli piosenkom z solowej płyty. Zastanawiające jest dla mnie po co ten singiel byl wydany? zeby przekreslic wszystko to co zrobila na albumie? wydaje mi się że tatiana zatęksnila za chwałą jakiej doświadczyła w zespole - postanowila zdobyc ją po najmniejszej linii oporu - bo nie oszukujmy się ta piosenka jest po prostu słaba - tekst jest rzeczywiście fajny, ale dla mnie i wielu innych ludzi w muzyce najważniejsza jest MUZYKA - a tej w tym singlu brak.
konkluzja jest taka że samej tatianie brak trochę konsekwencji. Jesli obiera sobie ambitną ale trudną drogę do serc słuchaczy to powinnasię jej trzymać - a nie robić jakieś skoki w bok - bo w ten sposob, jak widac, nowych słuchaczy nie zyska, a i starzy mogą się od niej odwrócic

ateus

Artur

ateus

Mi osobiście Jej poczynania nie rażą wcale. Chodzi o to, że jeśli nie pójdzie z ogólnym trendem to NIKT z nas nie ujrzy kolejnej płyty bo w końcu przestaną w Nią inwestować. O to mi chodzi. Odnośnie jeszcze tematu GTnL - pożyjemy, zobaczymy. Wszyscy wróżą temu klapę i chyba nie jest to bezzasadne.

Artur

Tatiana jest muzykiem, więc zawsze będzie śpiewać niezależnie od tego ile będzie fanów. Są różne metody rozpowszechniania muzyki, więc jestem pewien, że do prawdziwych fanów Tatiany ta muzyka trafi. Poza tym wciąż nie wiemy w której jest firmie fonograficznej w EMI czy we własnej Total Music. Co do GTnL myślisz, że ona tylko to robi dla dużej publiczności? Litości! Widać, że nic nie masz pojęcia o tej artystce.

ateus

Ma umowe z EMI o ile dobrze pamiętam, jest zobowiązana wydać z nimi płytę i chyba będzie to EMI.

Co do motywacji Jej udziału w GTnL to oczywiście Jej zapędy dziennikarskie i kasa. Na pewno nie ta mizerna publiczność.

mar

kogo kocham wydalo total music a proowane bylo przez emi - pewnie bedzie współpraca, zreszta on my own też niby wydał kayax, ale złotą płytę w opolu wręczał prezes EMI

bronienie piosenki "Kogo kocham" tlumaczeniem ze zostala stworzona specjalnie na festiwal i nie zapowiada płyty nie jest dla mnie żadnym argumentem, jej publikacja i promocja sprawiła że piosenka weszła do jej katalogu, miarą artysty jest jego muzyka, nie powinien godzic się na nagrywanie byle czego w imię innych racji - dlatego wydając tą piosenkę tatiana u mnie troche stracila - aczkolwiek to tylko jedna piosenka więc mogę przymknąć na to oko i uznać za wypadek przy pracy bądz tez 'zart' - zobaczymy w jakim kierunku pójdzi